Kreta – sezon 2024 już za momentPrzyszedł czas, aby jak co roku, wygłosić wakacyjne prawdy absolutne:

KRETA TO OLBRZYMIA WYSPA!

NIKT JEJ NIE OBJEDZIE W 2 DNI I NIKT JEJ NIE ZALICZY W TYDZIEŃ!

WSZĘDZIE JEST COŚ DO ZOBACZENIA!

KRETA JEST RÓWNIEŻ TAM, GDZIE NIE DOCIERA AUTOSTRADA!

A oto poglądowa tabelka z przykładowymi odległościami z głównych miast, wokół których rozlokowane są hotele (Chania, Retimno, Heraklion, Agios Nikolaos) do kilku sztandarowych „produktów turystycznych” Krety.

To tylko kilka sztandarowych atrakcji Krety. Jeśli chcecie któreś z nich zaliczyć, wybierzcie najlepiej te, które są blisko miejsca Waszego noclegu. No chyba, że marzą Wam się długie samochodowe przebiegi.

A teraz ściąga: Kreta sezon 2024 Co zwiedzić?

Poniżej króciutka ściągawka głównych rejonów turystycznych Krety z miejscami przyrodniczymi/historycznymi które leżą w miarę rozsądnej odległości. Oczywiście to nie są wszystkie miejsca, bo tych nie jestem w stanie tu wymienić i wielu wciąż nie znam. To tylko zachęta do poszukania na własną rękę.

• Nocleg rejon Chania: miasto Chania, słynne plaże Balos, Elafonisi, Falasarna (tu również stanowisko archeologiczne), klasztory i plaże płw Akrotiri, w tym słynna Stavros i Seitan Limania, plaże i bezdroża płw Rodopou, stanowiska archeologiczne i wioski Aptera, Polirynia, Rokka, jezioro Kournas, na południu: Sougia, Paleochora, Sfakia, Loutro, wąwozy i szczyty Gór Białych w tym: słynna Samaria, Imbros, Aradena, Lissos
• Nocleg rejon Retimno: miasto Retimno, jezioro Kournas, Argiroupoli, klasztor Arkadi, stanowisko archeologiczne Elefterna, wioska garncarzy Margarites, wąwozy środkowej Krety: Patsos, Kourtaliotiko i inne, górska wioska Spili, Dolina Amari, na południu: Sfakia, Loutro, wąwóz Imbros, Kallikratis, Aradena, klasztor i palmowa plaża Preveli, Triopetra, Agios Pavlos, Plakias,,Agia Galini, Kalamaki, Kommos, pałac minojski Festos, stanowisko archeologiczne Gortyna, wioska górska Zaros z wąwozem Rouvas, groty Matali, wąwóz Agiofaraggo,
• Nocleg rejon Heraklion: miasto i muzea Heraklionu, stanowisko archeologiczne Knossos, Malia, Festos, Gortyna, wioska garncarzy Margarites, grota Melidoni, stanowisko archeologiczne Elefterna, Góry Idajskie i wioski u podnóża tych gór (Zoniana, Anogia, płaskowyż Nida) płaskowyż Lassithi, wyspa trędowatych Spinalonga, na południu wioska Zaros z wąwozem Rouvas, groty Matali, wąwóz Agiofarango, plaże Kommos, Kalamaki, Lendas i dalej na wschód Tsoutsouros, Keratokambos, Arvi.
• Nocleg rejon Agios Nikolaos: miasto Agios Nikolaos, płaskowyż Lassithi, Spinalonga, stanowiska minojskie Knossos, Malia, Kato Zakros (też wąwóz), Gournia, plaża palmowa Vai, klasztor Toplou, Kalamafka, Kritsa, stanowisko archeologiczne Lato, plaże południowego wschodu: Tertsa, Mirtos, MakriGialos, Xerokampos itd

Nie sposób wymienić wszystkiego a i tak wystarczyłoby już tych miejsc na zapełnienie niejednego tygodnia.

I jeszcze odpowiedzi na jedne z najbardziej przeraźliwych pytań.

BALOS STATKIEM CZY AUTEM ?

• STATKIEM – jeśli chcemy dodatkowo zobaczyć wyspę Gramvousa, jeśli nie chcemy ryzykować jazdy szutrową drogą, jeśli wolimy zorganizowany wypoczynek, UWAGA!!! od maja 2024r. zgodnie z decyzją władz, statki przewożące turystów kotwiczą w odległości 300–400 metrów od plaży Balos, osoby zainteresowane mogą ewentualnie podpłynąć na brzeg. O sytuacji na Balos w czasie Waszego pobytu dowiadujcie się na bieżąco w biurach podróży, oferujących tę wycieczkę.
• AUTEM – jeśli lubimy drogowe wyzwania i 20km szutru nas nie przeraża, jeśli akceptujemy związane z tym ryzyko (ubezpieczenie wypożyczonego auta z reguły nie pokrywa szkód na drogach szutrowych, a niektóre wypożyczalnie nawet śledzą gps wypożyczonego auta), jeśli wolimy samodzielnie organizować sobie czas i jeśli nie cierpimy statków (to mój przypadek)

BALOS CZY ELAFONISI? NIE WIEM. KAŻDEMU WEDŁUG GUSTU.

To są zupełnie różne miejsca. Oba piękne i warte zobaczenia. Trzeba sprawdzić samemu. Te wszystkie polecajki są potwornie subiektywne, bo komuś trafiła się fala, dla kogoś piasek był niewystarczająco różowy, komuś za bardzo wiało, leżaków nie było, albo były zajęte, a to tłum, a to frytki w kantynie za tłuste, a to „bombelki” piszczały… Zwyczajnie… Wszystko ma wpływ na czyjś osąd. Sprawdźmy więc sami.

WĄWÓZ SAMARIA – CZY WARTO? TAK, WARTO!

ALE

• NIE WARTO, jeśli mamy tam się tłuc przez dłuuugieeee godziny z „dalekiego wschodu”
• NIE WARTO, jeśli brak nam kondycji i dawno nie chodziliśmy na dłuższych dystansach. Samaria nie jest trudna technicznie, ale może być bardzo męcząca, wszak to 16km do przejścia po nierównej ścieżce, więc nie planujmy jej jeśli przez ostatnie miesiące zalegaliśmy głównie za biurkiem albo jeśli mamy problemy zdrowotne, zwłaszcza z kolanami, stawami (pierwsze 2km to zejście) albo z sercem (wysiłek i gorąco)

Poza tym na Krecie są przecież inne wąwozy, krótsze i prostsze. Doprawdy nie tylko Samaria.

SAMARIA Z BIUREM CZY SAMODZIELNIE ?

WYGODNIEJ Z BIUREM

Samaria jest trudna logistycznie. Z biurem nie trzeba się o nic martwić. Podwiozą do punktu startu na płaskowyżu Omalos. Po wędrówce zapakują na prom, którym dopłyniemy do Chora Sfakion lub do Sougia, skąd nas zabiorą i zawiozą do hotelu. Naszym zadaniem będzie jedynie wędrówka i dotarcie na czas na prom.

Jak to zrobić samodzielnie wynajętym autem? Da się. (link) Dojeżdżamy na Omalos. Schodzimy wąwozem. W Agia Roumeli, gdzie kończy się wędrówka wsiadamy na prom do Sougia i stamtąd w bus do Chania przez Omalos, gdzie stoi auto. Voila!

KRETA SEZON 2024 – WYCIECZKI SAMODZIELNIE CZY Z BIUREM?

• Z BIUREM – Jeśli chcemy dowiedzieć się więcej i nie martwić się o trasę, jedzenie, bilety itp , Standardowe wycieczki do głównych produktów turystycznych Krety bez problemu znajdziemy albo w biurze lokalnym na „deptaku” albo u rezydenta.
• SAMODZIELNIE – Jeśli chcemy przeżyć więcej, zajrzeć do niestandardowych miejsc, trochę pobłądzić, zalec w kafenio, mieć wpływ na trasę, przebieg wycieczki, wybór tawern itp, jeśli nie straszne nam kreteńskie dróżki i przeciskanie się autem przez ciasne wiochy.
• NO I JESZCZE MOŻNA Z NAMI! Jeśli chcemy przeżyć więcej i dowiedzieć się więcej, nie martwiąc się o trasę, jedzenie, bilety. Jeśli chcemy dotrzeć w niestandardowe miejsca. W małym max 8 osobowym gronie łatwiej jest zadać nurtujące pytania, też o to, jak się rzuca korpo, by zamieszkać na Krecie i czy nie żałujemy i czego nam brakuje z PL i co to za kwiatek i czy minojczycy jedli jajka i wiele, wiele innych. Tu przykłady naszych wycieczek.

Niech planowanie Waszych wakacji będzie dla Was jak najbardziej przyjemne, inspirujące, kreatywne. Niech to będą wakacje Waszych marzeń.

Tego życzę zarówno Wam, jak naszemu CreteYourLife.

Jeśli interesuje Was zwłaszcza region Retimno, piszcie do nas. Coś wspólnie wymyślimy.