IDZIEMY W GÓRY
with Brak komentarzy

Góra Xiros Oros. 908mnpm… Eeeetam… Wyżej się bywało nie raz i nie dwa. A jednak, co by nie mówić, to właśnie ten szczyt stał się dachem mojego wszechświata. Siedzę na nim już od godziny i patrzę. Czuję się tu boginią … Read More

GDYBY BYŁO NORMALNIE – CZAS ZARAZY
with Brak komentarzy

Gdyby było normalnie, to już od dwóch tygodni wędrowalibyśmy po kreteńskich bezdrożach, wraz z naszymi pierwszymi Gośćmi. Cieszylibyśmy się pierwszymi orchideami i tulipanami, pierwszą kąpielą w morzu, smakiem pierwszej horty, pierwszym ciepłym wiosennym słońcem. Ale niestety już od ponad miesiąca … Read More

nigdy nie sądziłam
with Brak komentarzy

Nigdy nie sądziłam, że kiedyś będę przeczesywać przydrożne zarośla w poszukiwaniu pierwszej orchidei że będę zgłębiać różnice między, delikatnym fenkułem maratho, który pachnie anyżkiem  a tym niejadalnym, olbrzymim, o grubej łodydze, z zielonym pióropuszem grubego kopru że będę jeździć na … Read More

to minie – czas zarazy
with Brak komentarzy

W pewien pochmurny dzień, w czasach tuż przed zarazą, dotarliśmy do maleńkiej wioski, niedaleko naszego domu.  Znaliśmy już ścieżki do wszystkich okolicznych wiosek.  Tylko do tej jednej jakoś wciąż nie…  Ileż to siniaków i zadrapań kosztowały nas kolejne bezowocne ekspedycje.  … Read More

życie on-line – czas zarazy
with Brak komentarzy

Czy można przenieść całe swoje zawodowe, towarzyskie i duchowe  życie do online? Chociażby takie imprezy na zoomie, albo w messenger…  Byliście już na takiej imprezie?  Jak odczuwacie obecność swoich przyjaciół, gdy widzicie ich w formie małych kwadracików w miniaturowej przestrzeni … Read More

1 15 16 17 18 19 20 21 34