W poniedziałek nasz czwarty WOW! Wyjątkowy Obóz Wędrowny przeszedł do historii.
Tym razem bazą było bliskie naszemu sercu Spili, skąd mogliśmy w miarę łatwo dotrzeć nie tylko do wąwozów tego regionu Patsos i Kourtalioti, na spacerki w regionie Plakias, czy Argiroupoli, ale również dalej, choćby do wąwozu Aradena i Loutro, na Psiloritis i do odległych dzikich rewirów na wschodzie.
Nasi Wędrowcy to wyjątkowe osoby, szukają emocji, których nie znajdzie się na leżaku. Zaufali nam już po raz kolejny. Dla takiej wiernej grupy odważamy się na więcej, jak choćby wejście na Psilo i 2 noclegi na plażach bez „infrastruktury”.
To było niezwykłe 10 dni wspólnoty w trudach i zachwytach, zmęczeniu i wzruszeniu. Wszyscy wspierali się w kryzysach na szlaku, dzielili się elektrolitami i żelkami energetycznymi, wspólnie chłonęliśmy surowe, bezlitosne piękno tej wyspy, ale też było mnóstwo śmiechu, wina, kąpieli i pysznego kreteńskiego jedzonka.
Leave a Reply